Archiwa tagu: góry

Słowenia 2023

W 2023 roku zastanawialiśmy się gdzie pojechać, tak żeby można było poleżeć do góry brzuchem i w końcu porządnie odpocząć. Miało być blisko, plaża, słońce, a przy okazji teren, który nie znudziłby nas po kilku dniach. Najbliżej mamy polskie może, ale ilość turystów, wysokie ceny i co najważniejsze brak gwarancji pogody, spowodował, że szybko odrzuciliśmy ten pomysł. Kolejnym pomysłem był Bajkał na Węgrzech. Jednak ilość turystów i też nie małe ceny również pogrzebały tą propozycję. Dalej już tylko była Chorwacja, gdzie wprawdzie nie jest blisko, ale przynajmniej jest gwarancja dobrej pogody. Wynajem mieszkania można znaleźć w podobnej cenie jak nad polskim możem, jedynie dojazd stanowi dużo większy koszt.
Naszą podróż samochodem zaczęliśmy od zwiedzania Słowenii, gdzie zostaliśmy na dwie noce.

Czytaj dalej

Czechy 2020

Kupiliśmy sobie psa.
Będąc przy zdrowych zmysłach pomyśleliśmy, że wypady w góry i pod namiot z małym pieskiem to będzie świetny pomysł.
Niestety polskie przepisy szybko ostudziły nasz entuzjazm. Czytając regulamin polskich parków narodowych okazało się, że do żadnego z nich nie można wejść z czworonogiem. Co ciekawe, to co u nas jest zabronione w Czechach jest mile widziane.
Wchodząc na teren czeskiego skalnego miasta w Adrspach dostaliśmy papierową łopatkę i worek na psie odchody.

Czytaj dalej

Chatka pod Niemcową 2018

Prawie 10 lat temu szwagier zaproponował nam że razem pojedziemy w Beskid Sądecki do schroniska o nazwie Chatka pod Niemcową. Razem z żoną zaczęliśmy  przeglądać w Internecie informacje na temat schroniska. Wprawdzie nie straszne nam surowe warunki, ale brak prądu, woda do mycia tylko ze strumyka, drewniane toalety w domku z serduszkiem, oraz spanie w pomieszczeniach z piętrowymi łóżkami z innym troszkę nas przeraziły. Mimo wszystko postanowiliśmy spróbować i zaplanowaliśmy, że prześpimy się tam jedną noc.
Miejsce okazało się tak przepiękne, że byliśmy prawie tydzień 🙂

Czytaj dalej

Bieszczady 2008 i 2017

Najbardziej dziki rejon w Polsce, czyli Bieszczady.
W Bieszczadach byliśmy w roku 2008, po czym wróciliśmy po 9 latach w 2017. W 2008 roku byliśmy pod namiotem przez 11 dni, podczas których nie było ani jednego dnia bez deszczu. Pomimo tak złej pogody poczuliśmy bardzo duży sentyment do tego miejsca i do ludzi tu żyjących.
Po zachodniej stronie Polski na polu namiotowym po zapadnięciu zmroku każdy zamyka swój namiot i idzie spać. W Bieszczadach (przynajmniej w Cisnej na polu namiotowym Tramp) wieczorem wszyscy schodzą się przy ognisku, ktoś przynosi gitarę, każdy piecze kiełbaski i tak spędza się tu wiele wieczorów.

Czytaj dalej

Karkonosze 2016

Dawno, dawno temu przyjechaliśmy z żoną na wakacje do Szklarskiej Poręby.
Po pierwszej wyprawie na Łabski Szczyt marzyliśmy o tym, żeby kiedyś przejść całe pasmo Karkonoszy od początku do końca.
Kilkanaście lat później, dokładnie we wrześniu 2016 roku, zebraliśmy paczkę kilku znajomych i ruszyliśmy samochodem ze Szczecina na południe.
Samochód zostawiliśmy u znajomego w Jeleniej Górze, po czym udaliśmy się PKSem do Górnego Karpacza.
Plan był ambitny, co można zobaczyć na poniższym zrzucie ekranu z serwisu: mapa-turystyczna.pl

Czytaj dalej

Szwajcaria Saksońska 2008

Będąc w Szklarskiej Porębie zauważyliśmy za szybą biura turystycznego ciekawą ofertę wycieczki do Szwajcarii Saksońskiej. Zarówno cena, jak i zdjęcia bardzo zachęcały do skorzystania z tej oferty. Na początku pomyśleliśmy (jak sama nazwa wskazuje) że to faktycznie wycieczka do Szwajcarii. Szybko jednak zorientowaliśmy się że to jest region południowych Niemiec.

Czytaj dalej