Chorwacja 2017

Kupiliśmy duży rodzinny samochód typu minivan Hyundai Trajet. Duży samochód, ma swoje wady i zalety, bo ma po prostu wszystko duże 🙂
Dużo miejsca, ale też duża waga, a przez to duże spalanie. Szybko podjęliśmy decyzję o montażu instalacji gazowej.
Po zainstalowaniu LPG w wspaniałym i godnym polecenia warsztacie http://www.gaz-autoserwis.pl zyskaliśmy zalety dużego samochodu i kosztów związanych z paliwem na poziomie dużo mniejszych aut. Mając już tak przygotowany pojazd zaczęliśmy myśleć o jakiejś dalekiej podroży. Wybór padł na Chorwację.

Po pokonaniu 1 700 km znaleźliśmy się w stolicy Chorwacji Zagrzebiu.
Zawsze widziałem nazwę Zagrzeb ustalając strefę czasową w komputerze: (GMT+01:00) Sarajewo, Skopje, Warsaw, Zagreb
Nigdy nie myślałem, że kiedyś znajdziemy się w tym mieście.

Zagrzeb nie wydał mi się dużym miastem, aczkolwiek bardzo przyjemnym z pięknym starem miastem.

Następnym przystankiem była Žrnovnica. W mieście tym wynajęliśmy wcześniej mieszkanie z pięknym widokiem na miasto, które przedstawia poniższe zdjęcie.

Na początku zachwycaliśmy się każdą palmą, aż w końcu przyzwyczailiśmy się do ich widoku 🙂

Kolejnym miastem do zwiedzenia był Split.
W Splicie oprócz plaż warto zwiedzić stare miasto.

Nie wszystkie budynki na starym mieście są godne zainteresowania, co widać na poniższym zdjęciu.

Jadąc do Chorwacji warto zapłacić za płatną autostradę. Droga ta jest najpiękniejsza jaką widziałem. Oprócz pięknych widoków i tuneli po drodze można zauważyć jak dobrej jakości jest tam asfalt.
Gdyby u nas były tak wysokie temperatury już dawno by się roztopił 🙂

Podsumowując, wypad do Chorwacji jest jak najbardziej trafiony, lecz z pewnością wysoka temperatura w lipcu i sierpniu nie należy do przyjemnych. Zdecydowanie lepiej omijać typowo letnie miesiące.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *